Siemka.

Przepraszam, że wczoraj nie napisałam, ale cierpię na niezbyt przyjemne zapalenie zatok, i mimo to chodzę do szkoły. Moje ostatnie dni wyglądały tak, że nie mogę spać do 2:00, wstaję do szkoły przed 6:00, w szkole wymiękam, wracam do domu nie robię lekcji i odsypiam...
Ale mniejsza o to. Przeglądałam zdjęcia w internecie, i zobaczyłam zdjęcie okularów, okularów z lat 50-tych marki Reserved. Niby nic niezwykłego, ale gdy je zobaczyłam coś mi zaświtało. I nie uwierzycie. Na zapleczu znalazłam prawie, że identyczne, tylko  bardziej okrągłe, należące do mojej ś.p. Babci. Oryginalne okulary z lat 50-tych! Ale jaja.!

Dzisiaj w szkole było dziwnie (pomijając to, że pracowałam z NIM.). Czułam się trochę nieswojo... Dowiedziałam się, że 1/4 klasy mnie nie lubi :C Co prawda reszta mnie lubi, ale mimo wszystko nie fajnie jest wiedzieć coś takiegooo... brzydkiego.  Ten piątek mi się tak dłużył......Masakra. Ale jestem w łóżeczku z moim notebookiem i mam wyjebane na wszystko i na wszystkich! :) Dobra, na dzisiaj chyba koniec....




Paaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa. :*