Poza tym mam powody do załamki :[ Dostałam... 3. A liczyłam na 5! Chciałabym mieć średnią powyżej 4.0 ... w podstawówce miałam świadectwa z paskiem!!!
No poszłam do szkoły, wczoraj siedziałam do 2:00 na kompie i rano byłam nieprzytomna (dobrze, że pierwszy był W-F). Nudziłam się maaaaaasakrycznie...! (nie licząc tej chwili, w której pani oznajmiła, że będzie pytać tych, co im się waha średnia i dostałam nagłego skoku adrenaliny) Przyszłam do domu, sama, i z świadomością, że chciałabym do Niego. zagadać... Życie. Powiem wam, że nawet cieszyłam się z tego, że idę do lekarza, mimo iż nie jest to moje ulubione miejsce, ale miałam dość wiecznie zapchanego nosa i nieprzespanych nocy, przez kaszel, który teraz rozbrzmiewa gdzieś z oskrzeli.. :/ Ale oczywiście wszystko musiało się pokomplikować - jak to u mnie. Okazało się, że moja pani doktor zrobiła sobie urlop i wraca dopiero w środę! Wracałam z powrotem do domu mega zmarznięta i chyba tylko mi to zaszkodziło, bo teraz się praktycznie duszę kaszląc i zastanawiam się czy już nie mam zapalenia płuc.centralnie jak robię sekundową przerwę między kasłaniem to wciągam powietrze zachrypniętymi resztkami... Mama mnie jeszcze wysyła jutro do szkoły, więc musiałam 3 godziny robić projekt na gegrę. :(
Dobrze, że mama zabiera mnie jutro do innego, bo długo tak nie pociągnę. Przynajmniej jak wróciłam z tego mrozu (w Paryżu było prawie 15 stopni) to napiłam się gorącej herbaty....
Papatki. Do jutra! [Konam!!!!]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi miło jak skomentujesz, wtedy też skomentuje.
Będzie mi miło jak zaobserwujesz, wtedy też zaobserwuje.